Prawda czy mit – oszczędne żarówki ledowe

Ekologia przebojem zdobyła wiele branż związanych z naszym codziennym życiem, a trend na eko nie ominął nawet producentów żarówek. Oświetlenie LED jest coraz popularniejsze, spełnia także szereg wymogów stawianych przez unijne rozporządzenia.

Aranżacje wnętrz, w których wykorzystano żarówki ledowe mają jeden mankament zauważalny gołym okiem – światło jest niezwykle blade, a większość z nas woli oświetlenia w ciepłych i przyjaznych barwach. Niektóre slogany reklamowe możemy również włożyć między bajki – jak na przykład ten, mówiący o długości świecenia do 100 000 godzin. Dlaczego? Nikt nie mógł tego sprawdzić, bo taki okres nieprzerwanego świecenia to kilkanaście lat, a na przełomie wieków nikt jeszcze o żarówkach LED nie słyszał.

Ten medal ma też drugą, pozytywną stronę. Architekt przygotowując indywidualne projekty wnętrz, chętnie jednak z nich korzysta. Dlaczego? Bo użytkowanie takiego oświetlenia jest nawet trzykrotnie tańsze od form tradycyjnych, a nadaje się ono doskonale do efektownych świateł punktowych (na przykład wewnątrz witryn czy regałów) czy oświetlenia ogrodowego. Ogromną zaletą tych żarówek jest także odporność na warunki zewnętrzne (wilgoć, wahania temperatur itp.) oraz, w przeciwieństwie do świetlówek, niezmienna moc świecenia bez konieczności rozgrzewania się tuż po włączeniu.