Trefl, pik, kier,.... a na podłodze KARO!

Układanie płytek podłogowych w karo jest modne od dawien dawna. W zależności od tego, jaką wielkość płytek, ich kolor i wzór wybierzemy, taki uzyskamy efekt końcowy. Decydując się na duże, czarne i białe płytki, możemy zaaranżować wystrój wnętrza w stylu retro. Szczególnie polecany jest czarno-biały układ karo dla kuchni typu old-fashioned.

Układanie płytek „pod skosem” ma swoje wady i zalety. Z jednej strony możemy dzięki takiemu układowi wyrównać nieregularne kształty pomieszczenia czy nierówności podłogi, z drugiej strony jednak musimy liczyć się też z przygotowaniem większej nadwyżki płytek.

Aranżacje wnętrz z odświeżoną posadzką rozpoczynamy od wyznaczenia linii bazowych na środku pomieszczenia, od których rozpoczniemy układanie płytek. Pamiętajmy, że układając płytki zgodnie z efektem karo, będziemy musieli odciąć więcej zbędnych części płytek niż przy tradycyjnej metodzie. Odcięte płytki to najczęściej nie więcej niż kilkanaście procent wszystkich płytek pokrywających podłogę. Warto zauważyć, że im większa powierzchnia podłogi, tym straty są mniejsze –  kuchni o powierzchni do 1 m kw. odetniemy nawet 10% łącznej powierzchni zużytych płytek, ale w salonie dziennym z holem o powierzchni powyżej 50 m kw. będzie to już około 3%.