Zasłony czy rolety

     Przygotowując nową ARANŻACJĘ naszego domu bądź mieszkania, w pierwszych etapach rzadko zastanawiamy się nad detalami WYKOŃCZENIA czy poszczególnymi DEKORACJAMI. Jedną z takich rzeczy są z pewnością ozdoby okien - często wychodzimy z założenia, że "coś się wymyśli". A przecież wybór między zasłonami a roletami wcale nie jest taki prosty i oczywisty...

    Jak w niemalże każdej dziedzinie PROJEKTOWANIA, wszystko ma swoje wady i zalety. Rolety sprawdzą się głównie w małych WNĘTRZACH, w których zasłony mogłyby wywołać niepożądany efekt przytłoczenia. Rolety są też doskonałym rozwiązaniem w upały, kiedy to skutecznie nas uchronią przed nadmiernym ciepłem i światłem. Co więcej, rolety nie sprawiają dodatkowych problemów przy myciu okien, czego o zasłonach niestety nie można powiedzieć. Wadą jest natomiast konieczność częstego przecierania z kurzu oraz wzmożone ryzyko zmiażdżenia nieproszonego owada przy zwijaniu, co się zwykle kończy bardzo nieestetycznymi śladami.

    Zasłony nie są aż tak funkcjonalne, ale za to nadrabiają swoim wyglądem, który po prostu nie może się nie podobać, zwłaszcza w dużych WNĘTRZACH. W zależności od naszych upodobań, możemy wybrać cienkie, przewiewne zasłonki, albo masywne i ciężkie kotary. Oczywiście te ostatnie sprawdzą się wyłącznie w największych pomieszczeniach. Nie zmienia to jednak faktu, że każda zasłona jest w stanie ożywić panującą w domu atmosferę. Wadą może być natomiast to, że zasłony wchłaniają wszystkie zanieczyszczenia i promienie słoneczne. Po pewnym czasie mogą po prostu wyblaknąć, a to już jest proces niestety nieodwracalny.