Jak się nie dać złodziejowi

     Statystycznie niemal co trzeci włamywacz wchodzi do domu jednorodzinnego przez okno. Nie powinno zatem dziwić, dlaczego ARCHITEKCI kładą tak duży nacisk na odpowiednią stolarkę.

     Współczesne rozwiązania technologiczne pozwalają na produkcję takich okien, których otwarcie od zewnątrz przysporzy potencjalnemu złodziejowi niemałych problemów, a w wielu przypadkach wręcz zniechęci go do dalszego działania. Kwestia bezpiecznych okien jest szczególnie istotna w okresie świątecznym, kiedy to często wyjeżdżamy w rodzinne strony, zostawiając swoją NIERUCHOMOŚĆ na pastwę losu. A wcześniej zaczynające się wieczory bynajmniej nam nie pomagają... Dobrym sposobem jest zamontowanie krat, ale - nie ukrywajmy - nie każdy docenia ich wątpliwe walory estetyczne. Znacznie lepszym zabezpieczeniem są okna bez okuć - wówczas włamywacz nie będzie miał czego podważać (zwykle złodzieje podważają skrzydła w ościeżnicy - metodą prób i błędów, aż do skutku), a więc i nie wejdzie do środka.

     Co istotne, okna bez okuć stanowią też wspaniałą DEKORACJĘ naszej elewacji. Przy obecnych trendach takie minimalistyczne rozwiązanie dobrze się komponuje zarówno z większością WNĘTRZ, jak i z całym krajobrazem wokół domu.