Mieszkanie małe, białe i zaciszne

     Kawalerka, która wielkością nie przekracza, dajmy na to, dwudziestu metrów kwadratowych, to dla PROJEKTANTÓW WNĘTRZ zawsze nowe, indywidualne wyzwanie. Na szczęście dla wprawionych w swoim fachu nie ma rzeczy niemożliwych.

      Jak wiadomo, małych WNĘTRZ raczej nie malujemy na czarno, bo zrobią się wizualnie jeszcze mniejsze. Ale jeśli wprowadzimy do takiego mieszkania dominację bieli, to z całą pewnością szybko zapomnimy, że mamy pod nogami tylko dwadzieścia metrów. Nie bójmy się tego koloru - nawet jeśli białe będą ściany, meble i sufit, to efekt nas zadowoli. W takim DESIGNIE trzeba tylko pamiętać, by dodać pomniejsze elementy kontrastujące, np. czarny komplet wypoczynkowy lub czarne flizy w łazience.

     W białym mieszkaniu z ciemnymi DEKORACJAMI doskonale sprawdzi się też drewno - np. w postaci solidnych paneli na podłodze, parapetów czy drzwi. Zwróćmy tylko uwagę na to, by deski bardziej wpadały w brąz niż jasny popiel, bo w przeciwnym razie cały urok może w naszej ARANŻACJI zwyczajnie zginąć.