Konserwacja kostki brukowej

    Ci, którzy mają przed swoim domem podjazd lub ścieżki z kostki brukowej, z pewnością nie cieszą się z nadchodzącej zimy. Trzeba bowiem odpowiednio zakonserwować kostkę, by po stopnieniu śniegów nie zderzyć się z nieprzyjemnościami w postaci niepożądanych uszkodzeń. PROJEKTANCI radzą, jak się za to zabrać...

    Przede wszystkim należy regularnie usuwać z kostki powierzchniowe zabrudzenia - jak np. liście czy piasek. Poza systematycznym zamiataniem warto również dwa razy w roku przemyć podjazd i ścieżki wodą pod wysokim ciśnieniem. Poza samymi kostkami, istotna jest również przestrzeń między nimi. Tam bowiem lubią rosnąć chwasty, które trzeba na bieżąco wyrywać. Po takim zabiegu warto też zasypać szczeliny piaskiem, by nie dostała się tam woda, która pod wpływem ujemnych temperatur może zmienić swoją formę i w efekcie rozsadzić kostkę od spodu. Nie zaszkodzi także pielęgnacja powierzchni dobrym impregnatem. Co prawda wysokiej jakości kostka brukowa sama z siebie jest odporna na mrozy, ale dodatkowe zabezpieczenie zapewni nam spokój i czyste sumienie na całą zimę. A kiedy już przygotujemy kostkę na mroźny sezon zgodnie z zaleceniami PROJEKTANTÓW i ARCHITEKTÓW krajobrazu, pozostanie nam tylko unikanie soli kamiennej, której stosowanie może poskutkować w dłuższej perspektywie niechcianymi odbarwieniami.

    Stosując się do powyższych wskazówek, wraz z nadejściem wiosny od razu sobie uświadomimy, że przy znikomym wysiłku udało nam się zachować kostkę brukową w doskonałym stanie. W końcu kostkę stawia się nie tylko po to, by była funkcjonalna (choć to oczywiście najważniejszy aspekt), ale też po to, by dumnie reprezentowała naszą NIERUCHOMOŚĆ. A odbarwienia, mikrouszkodzenia i pęknięcia z całą pewnością nam w tym nie pomogą...